unseen Chicago pics part 1

Monday, May 28, 2012


There are many unseen pictures we took in the U.S. So I think I will post series of those unseen, yet worth to see photo shoots:) So while being busy with planning our trip to Italy(with Teddy), meeting friends, spending my time with family, and getting some pictures for you guys I found these. This is an outfit from chilly day(as you can assume from rainy boots) I wore floral top with leathery collar and lacey white skirt which I really loved. Check them out! Next part soon:)

Wciaz zostao wiele niezrzuconych na moj blog zdjec ktore zrobilismy podczas mojego pobytu w Stanach. Tak wiec, pomyslalam, ze zrobie kilka postow im poswieconych. Bedac zajeta planowaniem wycieczki z Tadziem do Wloch, spotkaniami z przyjaciolmi, spedzaniem czasu z rodzina i oczywiscie robieniem kolejnych zdjec dla Was - znalazlam te oto, mysle, ze godne uwagi zdjecia. To zestawienie z chlodnego dnia(jak mozecie zauwazyc po gumowiakach) , ubralam kwiecisty top ze skorzanym kolnierzykiem i koronkowa spodniczka, ktora naprawde lubilam. Sprawdzcie te zdjecia! Kolejna czesc niedlugo:)

field concerts

Saturday, May 26, 2012


Hey beauties! This post is the first one directly from Poland. With my best friends(you will see them a lot during the summertime on this blog:P) we were attending outdoor concerts for students in Opole(my hometown). Surprisingly it was warm during the night so I picked shreded blach t-shirt, my fedora hat and yellow cross-body purse. Thank God I didn't pick the sandals I wanted to, beacuse it was so overcrowded, I would have my toes harmed:)

Witajcie pieknosci! Ten post jest piwerszym postem prosto z Polski. Z grupa moich najlepszych przyjaciol(beda sie regularnie pojawiac na moim blogu:P) udalismy sie na plenerowe koncerty dla studentow w Opolu(moje miasto rodzinne). Wieczorem gdy zapadl mrok wciaz bylo zaskakujaco cieplo, wybralam dla siebie czarny pociety top, kapelusz fedora i zolta torebke. Dziekuje Bogu, ze nie wzielam czarnych sandalkow(ktore zamierzalam) - bylo bardzo tlocznie i ryzykowalabym zdrowie moich stop;)

last afternoon

Monday, May 21, 2012


Hi! Saturday was the last day of my stay in the US. My flight was at 9:50 pm so I had much time to spend it with my love. I packed two days earlier so I have enough time only for us, on our way to lunch we did some photo shoots and here they are. Here is the outfit I wore: Guess wedges, asymmetric skirt also from Guess and Forever 21 tshirt. Im posting from Poland now, it's really hot in here:) Time to show you guys a little of my life in Poland, so see you soon! 

Czesc! Sobota byla ostatnim dniem mojego pobytu w Stanach. Moj lot byl o 21:50 wiec mialam duzo czasu aby spedzic go z moim skarbem:) Spakowalam sie dwa dni wczesniej, aby miec czas juz tylko na nas, po drodze na lunch porobilismy pare zdjec. Oto zestaw, ktory ubralam: koturny Guess, asymetryczna spodnica rowniez spod marki Guess i tshirt od Forever 21. Tego posta pisze juz z Polski, w moim miescie jest bardzo cieplo:") Juz czas, aby pokazac wam troche mojego zycia w Polsce, wiec do zobaczenia niedlugo! 

outdoor dining in Old Town

Friday, May 18, 2012


Hey everyone! These are the pictures from our dinner, in some italian trattoria in Old Town Chicago. Food was delicious, especially that our table was outside, which is always a nicer version or regular dinner. I really love sitting in cafes or restaurants having tables outside where you can sit, and watch pedestrians.. thats a real relax in european style;) 

Czesc wszystkim! Oto zdjecia z naszej kolacji, w jednej z wloskich knajpek w starszej czesci miasta. Jedzenie bylo wysmienite, szczegolnie ze stolik dostalismy na zewnatrz, co zawsze jest lepsza alternatywa niz zwykla kolacja wewantrz lokalu. Uwielbiam kafejki i restauracje, z ogrodkami, gdzie mozna relaksujac sie obserwowac przechodniow.. oto prawdziwie europejski styl:P 

tangerine Sunday

Monday, May 14, 2012

Hello everyone! Last day - a Mother's Day was crazy and so busy - mostly because of late waking up and perhaps late (12p.m) breakfast;)!! I wore silky tangerine colored tank, while the rest was in black and white tones. We visited Teddy's family, my mom's sister and her whole family, we bought presents for them, and by the night time we went for a walk and had a nice under stars talk.. :P  These are the pictures from all the day, always rushing but to sum up the day was truly miscellanoeus. Also what's worth to mention, we ate two fully dinners with desserts and there was no excuse!! ;) With my Mom I'll celebrate the day in Poland's Mother's Day.. Thank you for coming beauties! Xxx

Czesc wszystkim! Wczoraj - obchodzony w USA Dzien Matki, byl bardzo szalony i zabiegany. Wina spada na pozne wstawanie i zapewne pozne (o 12.00 w poludnie) sniadanie;)!! Mialam na sobie pomaranczowo-czerwony top, podczas gdy reszte staralam sie utrzymac w dwoch skrajnych kolorach - bialym i czarnym.  Odwiedzilismy rodzine Tadzia, siostre mojej mamy i cala jej rodzine, kupilismy upominki a w nocy poszlismy na spacer i prowadzilismy sobie mile rozmowy pod gwiazdami:) Oto zdjecia z calego dnia, zawsze robione w pospiechu ale podsumowujac dzien byl niezwykle roznorodny. Dodam rowniez ze w przeciagu dwoch godzin zjedlismy dwie pelne kolacje, kazda z deserem i nie bylo wymowek!! ;) Z moja ukochana Mama Dzien Matki spedze razem juz w Polsce.. Dziekuje Wam ze odwiedzacie moj blog! Caluski

suggestion # 6

Saturday, May 12, 2012

suggestion # 6


Hello lovelies! This is my set I made couple weeks ago and now I'm posting it. I love it because everything is so unusual here. I love colorful pants for this summer but rest of the clothes I tried to keep in classic colors at the same time with suprising elements. So crosses pockets on t-shirt, leopard pattern on oxford flats and black watch mixed together. What do you think of my set? 

Czesc kochani! To moja nowa kombinacja ktora stworzylam pare tygodni temu i teraz ja prezentuje. Podoba mi sie poniewaz  jest zaskakujaca. Kolorowe spodnie bardzo przypadly mi do gustu, wiec reszte staralam utrzymac sie w klasycznych tonach, ale w tym samym czasie szukalam niebanalnych elemenatow. Stad cwiekowe krzyze na koszuli, wzor skory leoparda na oksfordkach i czarny zegarek. Czy podoba Was sie moj set? 

british Sunday

Thursday, May 10, 2012

Hello beauties, these shoots are last Sunday. Me and Teddy spent it in truly british style:) In Chicago was heavily raining so instead of having regular brunch we decided to attend a traditional Afternoon Tea(1pm) at the Drake Hotel.. Let me tall you that, our afternoon was delicious, unbelievably relaxing and recompensating the weather in 100%! We sat right by the fountain and live playing harpist, were eating pastries and sandwiches and drinking Earl Grey tea(my favourite). Isn't drinking hot tea in the best companion the best idea for a raining day? I think it is.. Check the pictures and let me know what are you thinking. See you soon!

Witajcie kochani, oto zdjecia z ostatniej niedzieli. Ja i Teddy spedzilismy ja w prawdziwie brytyjskim stylu:) W Chicago mocno padal deszcz, wiec zamiast zjesc tradycyjny brunch postanowilismy pojsc na tradycyjna Popoludniowa Herbatke w Hotelu Drake.. Powiem Wam tyle, nasze popoludnie bylo wysmienite, niesamowicie relaksujace i w 100% zrekompensowalo brzydka pogode! Siedzielismy tuz przy fontannie i grajaca na zywo harfistka. Jedlismy buleczki i mini kanapeczki i pilismy herbate Earl Grey(moja ulubiona). Czy picie goracej herbaty, w doborowym towarzystwie nie jest najlepszym z mozliwych pomyslow w deszczowy dzien? Wedlug mnie jest! :) Sprawdzcie zdjecia i dajcie znac co o nich myslicie. Do zobaczenia wkrotce!

Table for two

Sunday, May 6, 2012

Last night, after all these fun weekends we've been out I managed to cook for my love at apartment I live in. I cooked hungarian spicy sausage pasta with jalapenos and mushrooms. For a dessert I baked super quick and easy croissants ready to eat with peach preserves <3 We enjoyed our night eating under the stairs.. :) Those are the effects..

Wczoraj wieczorem, po tych wszystkich weekendach kiedy to zazwyczaj wychodzilismy na kolacje do restauracji zarganizowalam kolacje dla mojego kochanego w mieszkaniu w ktorym mieszkam. Ugotowalam makaron z wegierska pikantna kielbaska, pieczarkami i papryczkami jalapenos. Na deser upieklam szybkie i latwe croissant'y gotowe do zjedzenia w konfitura brzoskwiniowa <3 Spedzilismy mily wieczor pod gwiazdami, a oto efekty mojej pracy:)

Air trip suggestion

Saturday, May 5, 2012

Air trip suggestion
Finally I bough ticket to Poland which means I started interesting in long-haul trips outfits again. I'm not into PJ's in the plane but wearing  high heels it's just too much! How do you think guys? So for this suggestion I picked smart casual clothes, based on nice and soft beige colors. The only thing that catches the attention are the sneakers in nice blue color, and purple wine nail color. No jewerly because every time(esp. when you have stops during the trips) you have to take them off and wear again after going through the gates. So only soft materials, comfortable sneakers and bag, like shoulder bag which at the end will fit under the seat in front of you:) I know it's so practical and easy, but doesn't it should be all about? Xxx

W koncu kupilam bilet do Polski, co oznacza ze na nowo zainteresowala mnie tematyka ubran na dlugodystansowe loty. Nie jestem osoba ktora preferuje dresy typu pizamowego na poklad, ale wysokie obcasy do samolotu to zdecydowanie nie dla mnie! Co o tym myslicie? Tak, wiec moja propozycja na tego typu wyprawy to sportowa elegancja, bazujaca na mlich dla oka i spokojnych bezach. Jedyna rzecza, ktora przyciaga uwage sa tenisowki w mocnym chabrowym kolorze i paznokcie w kolorze wina. Zadnej bizuterii, bo szczegolnie na loty z przesiadkami trzeba je ciagle sciagac i ponownie zakladac przy bramkach wykrywajacych metal. Wiec, tylko miekkie, wygodne tenisowki(lub inne plaskie buty) i torba, ktora mozna zalozyc na ramie i wreszcie zmiesci sie pod siedzenie przed Toba:) Wiem ze to bardzo praktyczny i prosty zestaw, ale czy nie o to w tym wszystkim chodzi? Buziaczki

floor #95

Tuesday, May 1, 2012


Hello beauties! These pictures are from the last Sunday, actually from our late brunch. We were eating pretty high because on the 95th flood, where from the view was breath-taking! Finally I could wear my new studded bright coloured flat. Till that day I was having my rainy boots or emus on. 
But wasn't I happy for too long, during the evening it was raining again. I choose Splendid shirt top which i cannot descreibe other way that just splendid.. These clothes are amazingly comfortable and soft! Have a good night lovelies, thank you for visiting and come back soon!:)

Witajcie pieknosci! Oto zdjecia z niedzielnego brunch'u. Sniadanio-lunch jedlismy calkiem wysoko, bo az na 95 pietrze wiezowca, skad widok byly niesamowite. Wreszcie moglam ubrac moje nowe wycwiekowane w bezowym kolorze baletki. Do tego dnia praktycznie w wiekszosci chodzilam w kaloszach lub emu. Ale w niedzieke nie cieszylam sie zbyt dlugo, bo juz wieczorem padalo i to bardzo mocno. Jako top wybralam koszule od Splendid, ktora nie da sie inaczej opisac jak absolutnie wygodnej i miekkiej. Zycze wam kochanie dobrej nocy, dziekuje ze odwiedzacie moj blog i wroccie niedlugo! :))